środa, 30 marca 2011

Prawo autorskie – sklepy internetowe


Tekst ten początkowo ukazał się na blogu proste-odszkodowania. Ale że blog był uprzejmy zniknąć publikuję ten tekst raz jeszcze.

Podstawową zasadą i głównym założeniem Ustawy o prawie autorskim jest ochrona własności intelektualnej, czyli – zgodnie z 1. artykułem ustawy – każdego utworu, który jest działalnością człowieka o twórczym charakterze – niezależnie od jego wartości, przeznaczenia i celu powstania. Zastanówmy się, jakie informacje dotyczące prawa autorskiego musimy sobie uświadomić, by zakładane przez nas sklepy internetowe mogły bezpiecznie funkcjonować zarówno, jeśli chodzi o nasze prawidłowe i etyczne postępowanie względem innych użytkowników Internetu, ale także o ochronę naszej własności intelektualnej.




Nieścisłe przepisy prawa


Intuicyjnie wszyscy w jakiś sposób czujemy, co składa się na postępowanie zgodne z założeniami Ustawy. Niestety, większość opisanych w Ustawie przypadków i zagadnień nie dotyczy Internetu i właściwego zachowania się w Sieci. Jesteśmy nieświadomi wielu mechanizmów a i często też nie zwracamy na nie uwagi. Tym bardziej, że środowisko internetowe wyjątkowo sprzyja kradzieży własności intelektualnej, a jakiekolwiek wykroczenia względem prawa autorskiego są po pierwsze, trudno namierzane, ciężkie do zweryfikowania i często nieokreślone w ustawie w sposób jednoznaczny. O czym musimy pamiętać zakładając sklepy internetowe?

Chociażby logo, czy logotyp. Według prawa zmiana zaledwie 30% znaku graficznego i użycie go jako własnego logotypu identyfikującego na przykład sklepy internetowe nie jest złamaniem prawa autorskiego. Nikt natomiast nie zdefiniował, jak obliczyć wskazane procenty, co jest zresztą trudne w weryfikacji. (Nie wiadomo, czy bierzemy pod uwagę kształt, wielkość, wypełnienie, kolor, gradient, proporcje, układ przestrzenny, czy jakikolwiek z wielu innych elementów składających się na finalny wygląd znaku graficznego).

Ochrona własności intelektualnej


Kolejną sprawą jest fakt, że prawo autorskie chroni każdą własność intelektualną domyślnie, bez konieczności wypełniania jakichkolwiek formalności. Stosowanie popularnej noty copyrightowej jest zatem zabiegiem czysto psychologicznym. Choć może w pewnym sensie pomóc nam ochronić sklepy internetowe przed kopiowaniem i bezprawnym wykorzystaniem zamieszczonych w nim informacji, zdjęć czy grafik.

Niezwykle ważnym elementem, który wpływa na to, jak przez potencjalnych klientów są odbierane sklepy internetowe jest hasło reklamowe. Slogan promocyjny stanowi niezwykle istotny element promocji i tworzenia całościowego odbioru marki. Warto wspomnieć, że o ile pojedyncze słowo z definicji (choć i w szczególnych przypadkach i od tego są odstępstwa, vide: „Ferdydurke”) nie podlega ochronie prawa autorskiego, to zbitki słów i nawet bardzo krótkie slogany już tak. O ochronie sloganu przez prawo autorskie mówimy nawet wówczas, gdy hasło reklamowe jest utworem inspirowanym. Stąd nawet parafraza, zaczerpnięte z ogólnie znanych źródeł parafrazy i modyfikacje o charakterze twórczym podlegają ochronie prawa autorskiego. Co więcej, slogan reklamowy stanowi zarówno przedmiot ochrony przedmiot prawa autorskiego – jako własność intelektualna twórcy, ale także przedmiot prawa handlowego w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Ochrona identyfikacji wizualnej


Sklepy internetowe to także szata graficzna serwisu, każdy element identyfikacji graficznej, dźwięki i jingle, które składają się na system oznaczenia marki na rynku, opisy i zdjęcia produktów umieszczone na stronie i wiele innych elementów, które wyróżniają sklep internetowy na rynku. Każdy z tych oraz wielu innych elementów chroniony jest prawem autorskim, a także prawem cywilnym, handlowym i karnym, w indywidualnym rozpatrywaniu.

Świadomość obowiązującego prawa pomaga nie tylko na rozliczaniu korzystających z naszej oferty lub współkorzystających z sieci osób, ale także w weryfikacji słuszności naszych zachowań. Nieznajomość prawa szkodzi, niezależnie od tego, czy to ktoś nieświadomie łamie je wyrządzając nam szkodę, czy to my – zupełnie przez przypadek – naruszamy czyjeś prawo. Należy o tym pamiętać.

1 komentarz:

  1. Nigdy nad takimi sprawami się nie zastanawiałem, ale chcę dodać, że właśnie fajnie jest dziś mieć ciekawą stronę internetową. W każdym razie ja jej wykonanie od razu zleciłem agencji https://haiku.com.pl/ i faktycznie jest to bardzo dobra opcja.

    OdpowiedzUsuń